Jak najbardziej. Wymogi odnośnie wyposażenia spełnia każdy plecak w maskowaniu wz.93 (kostka, plecaki 3-dniowe, zasobnik desantowca, zasobnik górski, zasobnik wzorowany na BW i inne).

A tak swoją drogą, czy nadaje się np. jakikolwiek plecak cywilny w kondonie wz.93?

Nie no już bez przesady. Ludzie stajecie się bardziej wygodni od prezydenta, ten plecak zły, tamten nie dobry, ten nieodpowiedni a inny ma zły litraż. Przez 4 lata biegałem z kostką która jest workiem z szelkami, przestańcie narzekać plecaki, moim zdaniem jak ktoś nie dostanie od życia dupę to się nigdy życia nie nauczy. Jak kadeci będą latać z kostkami, będą ich boleć ramiona, będzie bardzo ciężko i trudno, da im to tylko naukę, że trzeba brać tylko to co jest potrzebne żeby odchudzić bagaż, nauczą się tego że aby dobrze plecak leżał na plecach musi być odpowiednio spakowany, masa w plecaku musi być odpowiednio rozłożona a szelki odpowiednio naciągnięte aby było słabo ale znośnie. A jak nakupują zasobników desantowych ze stelażem, z szelkami gąbowymi, pasami biodrowymi zapinane na fastexy i suwaki to nigdy nie nauczą się co to znaczy DOBRZE spakowany plecak a każdy plecak profesjonalny będzie dla nich tylko workiem na przedmioty które się bez żadnego pojęcia wrzuca i zakłada na plecy. To cenna wiedza której nie da nauczyć się inaczej jak używając GÓWNIANEGO sprzętu, jeżeli ktoś potrafi używać gównianego sprzętu i umie wykorzystać go w 100% to sprzęt profesjonalny wykorzysta w 1000000% perfekcyjnie. Plecaki cywilne odpadają. Plecaki w CIAPKI INNE niż WZ/93 Odpadają. Z plecaków rekomendowanych jest:

- Zasobnik piechoty górskiej
- Zasobnik desantowy
- Plecak patrolowy
- Kostka - worek
- Oliwkowe plecaki wojskowe innych armii świata. OLIWKOWE. Nie zalecane. Ale w przypadku gdy ktoś się uprze nie ma problemu.

Trzeba też ustandaryzować wyposażenie, bo jak każdy przyjdzie w innym mundurze, innym plecaku, innym hełmie, plecaku, kominiarce, goglach, rękawicach będzie to wyglądać po prostu kretyńsko. Tak kwestie wygody osobistej, Malinowskiemu i jego ludziom nie przeszkadza BRAK wygody i nie narzekają kompletnie, więc już nie przesadzajcie w każdej dziedzinie sprzętu i ubioru macie dowolność bardzo dużą. Kamizelka dowolna, plecak prawie dowolny, rękawice dowolne, buty dowolne, Replika dowolna. Już za dużo tej swobody moim zdaniem, jak ktoś chce mieć turystyczne rzeczy to niech się zapisze do koła górskiego nie do strzelca.

Kostka pomimo prostoty, jest niezawodnym plecakiem tylko żeby w miarę wygodnie z nią chodzić trzeba bardzo uważnie ją pakować i korzystając ze schematów i bardzo porządnie naciągnąć szelki. Nie słyszałem żeby komuś poprzez użytkowanie udało się się go rozpruć, zniszczyć. W przeciwieństwie do plecaka patrolowego, w którym od samego podpięcia śpiwora łamią się fastexy. Plecak używałem jako szkolny i już rączka jest naderwana, a najczęściej nosiłem w nim tylko laptopa. Więc specjalnie obciążony nie był, więc jak tutaj wypady w nim robić gdzie ładuje się masę sprzętu? Zasobniki górskie to najwygodniejsze i najbardziej wygodne plecaki ale też mają swoją cenę za mniej jak 250zł to go nie znajdziesz. Natomiast Zasobnik desantowy nieco prostszy też wygodny chociaż co poniektórzy mają do niego ale w kwestii wygody, jest ze stelażem, pasem biodrowym i kosztuje od 100-150 zł używany a jak znajdziesz to i nowy.

Nóż dowolny, wg upodobań. Bierz pod uwagę, że musisz tym nożem kroić jedzenie, ciąć drewno i wykonywać ogólnie prace obozowe. Najlepsza będzie finka z dobrym uzębieniem. Możesz mieć także bagnet typowo do walki, wtedy potrzebne będzie ostrze o kształcie sztyletu.

Hetman, w moim sklepie masz bardzo duży wybór noży surwiwalowych, począwszy od noży mi;-teca przez bazarowe meteory z button compass'em po oryginalne bagnety do AK-47 z linka który podał Zawa. Sklep z linka jest po części mój, niestety nie ma w nim oferty noży, jest tylko mil-tec i bagnet do ak, na miejscu mamy całą gamę różnych noży i scyzoryków.

Chłopaki napisali Ci w zasadzie najważniejsze informacje odnośnie noży. Ja tutaj nic od siebie dodać nie mogę. Osobiście używam bagnetu, i sądzę że to dobry wybór ponieważ można z niego zrobić przecinak do drutu co może nie codziennie, ale sytuacyjnie się przydaje.

z tego co moge polecić z noży/bagnetów to z czystym sumieniem moge polecić produkty firmy Muela, mają nie zgorszą ofertę różnego rodzaju noży, sam mam finkę tej firmy i juz 4 rok mi służy
spojrzyj jeszcze na bagnet glocka http://military-zone.sklep.pl/index.php … l-oliwkowy też nie jest najgorszy i podobno ludzie go sobie chwalą.